Aktualności Aktualności

Leśne złoto dla zuchwałych

W lesie trwa sezon zbierania poroży jeleni i łosi.

Na parkingach leśnych można teraz często spotykać zaparkowane samochody, należące do pasjonatów zbierania zrzutów poroży jeleniowatych. Poszukiwacze często wychodzą na cały dzień do lasu, wypatrując tej atrakcyjnej zdobyczy, a zalezienie jej w leśnych ostępach przyprawia o dreszczyk emocji. Dla każdego znaleziony zrzut poroża ma inną wartość i jest wielkim przeżyciem. Niektórzy „własne" miejsca, gdzie można znaleźć zrzuty, trzymają w tajemnicy. Nie chcą, żeby kolejnego dnia ktoś ich ubiegł. Często są to miejsca dokarmiania zwierząt lub południowe stoki, na których w tym czasie zwierzyna najchętniej przebywa ze względu na nasłonecznienie. 

Przy penetracji lasu nie wolno zwierząt płoszyć.

Dla jednych poroże jest cennym trofeum, dla innych szukanie go daje kontakt z przyrodą i jest źródłem wiedzy, są też tacy, dla których zbiór poroży to źródło zarobkowania. Przyniesione z lasu poroża są podstawowym materiałem tak zwanej galanterii myśliwskiej. Wykonuje się z nich biżuterię łowiecką, guziki do marynarek i koszul, meble, żyrandole, świeczniki, uchwyty do sztućców, rękojeści noży. Jest wielu chętnych na tego typu wyroby i to nie tylko wśród myśliwych.

Zrzucanie poroży to element naturalnego rytmu biologicznego życia samców jeleniowatych. Wiek zwierzęcia i jakość pożywienia, a także warunki życia mają wpływ na wielkość i jakość wyrastającego na nowo poroża. Każdego roku samce muszą zdążyć z nałożeniem go przed okresem godowym, ponieważ jest to niezbędny do obrony i walki o samice, oręż byka. Waga jednej odnogi – tyki, może wynosić nawet kilka kilogramów. Najstarsze byki, które dumnie prezentowały się podczas godów, zrzucają poroże najwcześniej – już w lutym, by zdążyć z jego odbudową w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Wyrastające nowe poroże jest w całości pokryte delikatną skórą, tzw. scypułem, który po ok. czterech miesiącach zasycha, a następnie jest ścierany o krzewy i pnie drzew. Na południu Polski niektóre koła łowieckie umiejętnie współdziałają ze zbieraczami poroży. Organizowane są spotkania z hobbystami, na których prezentowane są znaleziska. Wówczas myśliwi na podstawie poroży mogą ocenić jakość i strukturę wiekową byków w łowisku, a w zamian dokonują profesjonalnej wyceny znalezionych poroży.

Ostatnio wracając z nadleśnictw w Puszczy Piskiej, widziałem niemało zaparkowanych przy leśnych drogach aut, zobaczyłem też poszukiwacza wychodzącego z puszczy, zarzucającego piękną tykę poroża na ramię. Szczęściarz – pomyślałem.