Achilles leczył nim rany wojowników

Według starogreckich podań Achilles leczył tym zielem rannych wojowników spod Troi. Etruskowie leczyli nim rany u bydła, Aztekowie usuwali strupy, plamy i piegi na twarzy, a Celtowie uważali krwawnik za ziele magiczne. Sproszkowanych liści zażywano zamiast tabaki, dla pozbycia się uporczywych bólów głowy. Ziela krwawnika używano na ropiejące wrzody i krwawiące rany oraz w nieżytach żołądka i jelit.

Mowa tu o krwawniku pospolitym, wieloletniej roślinie o aromatycznym zapachu, osiągającej wysokość do nawet 1 m. Charakteryzuje się prosto wzniesioną, sztywną, gęsto ulistnioną i nieco owłosioną łodygą, u nasady mocno rozgałęzioną. Pierzaste, ciemnozielone liście w kształcie języczków również mają owłosioną powierzchnię. Drobne, białe lub bladoróżowe kwiaty są zebrane w koszyczki i połączone w płaską wiechę. Rośnie na terenach otwartych, na łąkach, wygonach i miedzach, w widnych lasach, na suchych pagórkach, na wysypiskach i polach. Występuje w całej Europie a nawet w Ameryce Północnej. W Polsce jest wyjątkowo rozpowszechniony. Kwitnie od czerwca do października.

Wiele osób uważa ją za nieprzydatny chwast, a tymczasem może ona pomóc nam w wyleczeniu się z wielu chorób. Krwawnik jest bowiem znaną rośliną leczniczą. Surowcem zielarskim są wysuszone kwiatostany krwawnika oraz ziele krwawnika zebrane w okresie kwitnienia i wysuszone w miejscu zacienionym i przewiewnym (rozłożone cienką warstwą albo powiązane w cienkie pęczki i zawieszone). Młodych liści krwawnika używa się do tzw. kuracji wiosennych na surowo oraz jako przyprawy do potraw.

Zawiera olejek eteryczny oraz garbniki, flawonoidy, kwasy organiczne, sole mineralne, triterpeny, cholinę. Działa przeciwbakteryjnie, żółciotwórczo, przeciwzapalnie, przeciwkrwotocznie, bakteriostatycznie, wiatropędnie, spazmolitycznie.

Krwawnik stosowany jest wewnętrznie w braku apetytu, wzdęciach, niestrawności, a zewnętrznie w stanach zapalnych skóry i błon śluzowych oraz jako środek przyspieszający gojenie się ran.

Wśród najpopularniejszych właściwości leczniczych krwawnika pospolitego wskazuje się na:
– działanie przeciwzapalne,
– właściwości przeciwkrwotoczne,
– bakteriostatyczne,
– pomocniczo w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych,
– niestrawności,
– wzdęciach,
– kolkach,
– spadku apetytu,
– kurczliwości jelit,
– wspomaga metabolizm,
– zwiększa wydzielanie żółci

Krwawnik jest także ceniony w kosmetyce. Wyciąg z krwawnika dodawany jest do łagodzących i regenerujących maseczek, kremów i płynów do twarzy. Bywa także składnikiem szamponów i past do zębów, a także jako jeden z wielu składników służy do przygotowania kąpieli relaksacyjnych.

Krwawnik prócz właściwości leczniczych i kosmetycznych, znalazł również zastosowanie w kuchni. Jego młode liście – słodko-gorzkie i całkiem smaczne – przyrządza się podobnie jak szpinak lub dodaje do zup czy wiosennych sałatek. Po wysuszeniu świetnie sprawdzają się w roli przyprawy.

Ten niepozorny polny kwiatek, sprawdzi się również jako roślina ozdobna. Szczególnie polecany jest osobom, które nie mogą poświęcić pielęgnacji ogrodowej rabaty zbyt wiele czasu i pracy. Nie wymaga zbyt częstego podlewania, dobrze radzi sobie sam. Posadzony w słonecznym miejscu na lekkiej, nawet nieurodzajnej ziemi, szybko stworzy okazałe kępy. Nie przemarza, nie wymaga nawożenia. Jedyny kłopot, jaki może sprawić, to ten, że niekiedy wykańcza konkurencję – jego podziemne kłącza rozpychają się zbyt intensywnie.

Krwawnik jest jedną z roślin niesionych w pęku do kościoła w święto Matki Boskiej Zielnej.

Spośród około stu gatunków krwawników hodowcom i ogrodnikom najlepiej udało się uszlachetnianie krwawnika pospolitego (Achillea millefolium). Jego odmiany to teraz jedne z najbardziej poszukiwanych roślin! Wyglądają podobnie do dzikich, tyle że są dorodniejsze i bardziej kolorowe: żółte, pomarańczowe, jasno- i ciemnoróżowe, czerwone z żółtymi środkami.