Aktualności
Po przejściu huraganu - 18 lat temu…
4 lipca 2002 roku nad północno-wschodnią częścią Polski przeszedł huragan o niespotykanej sile, który tylko na terenie Nadleśnictwa Pisz uszkodził w różnym stopniu około 12 tys. ha lasu.
W wyniku huraganu zgłoszono łącznie ponad 500 uszkodzeń budynków w gminie Pisz i około 200 w gminie Orzysz. Wiatr i połamane drzewa uszkodziły 13 kilometrów linii energetycznych i 15 km sieci telefonicznej. Zanotowano zniszczenia samochodów, wywrócenia łodzi i dwa pożary budynków.
PUSZCZA PISKA W OKU CYKLONU
Największe szkody kataklizm wyrządził lasom. Huraganowy wiatr o sile 15 w skali Beauforta, osiągający momentami 170 km/h, spustoszył olbrzymie obszary puszczy, powodując w sumie zniszczenie 45,4 tys. ha lasów w sześciu nadleśnictwach, co ówcześnie (2002 r.) było największą klęską w powojennej historii polskiego leśnictwa. Szkody w drzewostanach były skoncentrowane w pasie o długości 130 km i szerokości 10-12 km. Najbardziej ucierpiała Puszcza Piska i Nadleśnictwo Pisz, w którym uszkodzonych w różnym stopniu zostało 12 tys. ha drzewostanów, stanowiących 1/3 jej obszaru (11% Puszczy Piskiej). Szkody przybrały rozmaite formy. Od pojedynczych złomów i wywrotów, pochylonych drzew lub grup drzew, po całkowicie zniszczone, wielohektarowe powierzchnie. Te ostatnie w Puszczy Piskiej objęły obszar 4 tys.ha. Huragan zahaczył również o Puszczę Kurpiowską oraz Borecką, a także Puszczę Romincką.
Usuwanie skutków nawałnicy oraz ponowne zagospodarowanie obszarów leśnych trwało osiem lat. W tym czasie leśnikom udało się przywrócić las na niemal całym obszarze objętym klęską.
Rok 2008 był kulminacyjnym dla odnowień. Zużyto wówczas blisko 4,8 mln młodych drzewek w tym m.in. sosny 2,5 mln, dębu i brzozy po 0,7 mln. Huragan oczywiście niesie za sobą negatywne skutki dla przyrody, ale dzięki staraniom leśników został on wykorzystany w sposób pozytywny. Odnowienie tak ogromnych powierzchni stworzyło możliwości do zwiększenia bioróżnorodności lasów Puszczy Piskiej, czyli do zmiany składu gatunkowego drzewostanów. I tak w Nadleśnictwie Pisz udział sosny zmniejszył się blisko o 7,9% na poczet takich gatunków jak świerk, brzoza, dąb czy olsza. Dla przyrody huragan jest zjawiskiem naturalnym, które przyczynia się po okresie zniszczenia do powstania trwalszych i stabilniejszych ekologicznie drzewostanów.
Ostatecznie prace odnowieniowe zakończono w 2009 r. Jest to ogromny sukces leśników i wszystkich organizacji oraz osób zaangażowanych w prace przy zagospodarowaniu obszaru.
Zachęcamy do odwiedzania terenów pohuraganowych, gdzie cieszą swoim widokiem kilkunastoletnie już młodniki. Wprawny obserwator może dostrzec pomiędzy młodymi drzewkami pozostałości wykrotów, czy natknąć się np. na „krzywy las” ukształtowany przez huragan. Warto również odwiedzić Las Ochronny „Szast”- pozostawiony do naturalnej regeneracji fragment pohuraganowego lasu. Jest to obiekt unikalny w skali kraju. Prowadzone są tu stałe prace badawcze. Po Lesie Ochronnym „Szast" można się poruszać wyłącznie pieszo lub rowerem, po wyznaczonych szlakach. Nie wolno stąd zabierać żadnego materiału przyrodniczego. Wydzielony Las Ochronny „Szast", gdzie natura radzi sobie sama spełnia ważną rolę w edukacji przyrodniczo leśnej.