Zima to czas intensywnego pozyskania drewna, bez względu na pogodę. Specjalne maszyny do ścinania drzew mogą wjechać po zmrożonej ziemi w tereny trudnodostępne i rozpocząć ścinkę. Corocznie leśnicy pozyskują taką ilość surowca, która nie przynosi szkody środowisku i zarazem umożliwia rozwój firm drzewnych. Pozyskujemy drewno w granicach wyznaczonych przez standardy ekologicznej gospodarki, badania naukowe i 10-letnie plany urządzenia lasu, czyli średnio 55-60% drewna, które przyrasta w lesie, cała reszta zwiększa zapas na pniu. Na miejscu wyciętych drzew leśnicy sadzą sadzonki lub pomagają utrzymać się naturalnemu odnowieniu młodych drzewek. Dlatego zasoby drewna w Polsce rosną z roku na rok, a drewno jest surowcem w pełni odnawialnym.

Od kilku dekad system pracy w leśnictwie się zmienia. Praca fizyczna jest ograniczana, coraz częściej w lesie można zobaczyć pracujące razem harwestery (kombajn leśny) i forwardery (maszyna do przewożenia drewna). Te specjalistyczne maszyny leśne łatwo i bezpiecznie ścinają drzewa, czasami w rosnące w trudnych warunkach, które do tej pory musiał wykonać ręcznie pilarz. Natomiast forwardery wywożą na przyczepie drewno z miejsca ścięcia do drogi. Praca na tych leśnych maszynach wymaga dużych umiejętności i doświadczenia operatorów, ponieważ od nich zależy jakość wykonanej pracy i zachowanie nieuszkodzonego środowiska lasu.

W Nadleśnictwie Augustów znajduje się ok 1200 ha rezerwatów i 40 ha użytków ekologicznych. Leśnicy na powierzchniach zrębowych, czyli tam gdzie ścinany jest drzewostan, pozostawiają 5 % powierzchni bez jakiejkolwiek ingerencji, jako tak zwane kępy ekologiczne które z czasem spełnią swoją rolę w ekosystemie. W tym roku w Nadleśnictwie Augustów leśnicy planują pozyskać ok. 115 tys. m³ drewna, a planowana powierzchnia lasu do odnowienia, czyli tam gdzie będą sadzone nowe drzewka po wycięciu drzew, to 195 hektarów.