Leśnicy z Nadleśnictwa Supraśl, jak co roku, zajmują się dokarmianiem nie tylko leśnej zwierzyny, sikorek i innych drobnych ptaków przylatujących do naszych osad, ale również kaczek i łabędzi gromadzących się na niezamarzniętej jeszcze rzece Supraśl.

-Ptaki szybko przyzwyczajają się do miejsca, gdzie regularnie wysypujemy na brzegu kukurydzę – mówią leśnicy z Supraśla. Wodne ptactwo za każdym razem okazuje ogromne ożywienie na widok samochodu, dowożącego nową porcją ziarna.

Dokarmianie ptaków to nie tylko pożyteczne, ale i atrakcyjne zajęcie. Tym, na co najbardziej czekają kaczki i łabędzie, są rozmaite ziarna, np. kukurydza. Nie jest natomiast wskazane dokarmianie produktami psującymi się, fermentującymi, np. chlebem. A już absolutnie niedopuszczalne jest rzucanie ptakom chleba spleśniałego! Jeśli chcemy pomóc, a nie zaszkodzić – pamiętajmy o tych zasadach.