Co w Lesie huczy? Oczywiście sowy!

Ta część wydarzenia, mimo że pierwotnie planowana dla dzieci spotkała się z dużym zainteresowaniem rodziców najmłodszych uczestników i innych osób dorosłych.

Z pozoru niełatwe zadanie okazało się bardzo przyjemne i satysfakcjonujące, bowiem przy odrobinie kreatywności i praktyki pracy z farbami akrylowymi i pędzlem, na zwykłych kamieniach po kilku minutach pojawiały się fantazyjne sowie oczy, dzioby i całe sylwetki.

Część kameralna obejmowała projekcję filmu edukacyjnego „Sowy Polski” wyprodukowanego przez Fundację Wspierania Inicjatyw Ekologicznych, poświęconego tym wspaniałym ptakom. Wszyscy zainteresowani wysłuchali także wykładu „Sowy Świata” przedstawionego przez ornitologa – Pana Patryka Kokocińskiego. Można było spotkać się oko w oko z prawdziwymi sowami – płomykówkami Tyto i Alba, których imiona pochodzą od łacińskiej nazwy gatunkowej tych ptaków. Pani Dorota, która od lat hoduje płomykówki opowiedziała o zagrożeniach, jakie dziś czyhają na te ptaki i jak wygląda hodowla płomykówek w domu.

Nasze wydarzenie byłoby niekompletne bez części terenowej, podczas której uczestnicy wraz z przewodnikami udali się w głąb Puszczy na nasłuchy sów. Naszym celem były sóweczki i włochatki, które w tej porze roku są bardzo aktywne i został on połowicznie osiągnięty – sóweczka tym razem nie zechciała nam zagwizdać, ale włochatki spisały się na medal. Charakterystyczny głos włochatki - modulowane i szybkie pohukiwanie słyszeliśmy kilkukrotnie od co najmniej dwóch ptaków.

Wydarzenie podsumowaliśmy pod wiatami na terenie Ośrodka Edukacji Leśnej „Jagiellońskie” wspólnie z uczestnikami „Nocy Sów” organizowanej przez Białowieski Park Narodowy. Przy tej okazji mogliśmy wymienić się swoimi obserwacjami i opowieściami o sowach przy ognisku, a chętni wzięli udział w quizie wiedzy na temat tej grupy ptaków.

Zapraszamy za kolejną edycję wydarzenia „Co w Lesie Huczy?” w Nadleśnictwie Białowieża za rok!