Aktualności
MEGAPOWÓDŹ NA SUWALSZCZYŹNIE
Pracownicy Nadleśnictwa Suwałki 22 października br. mieli przyjemność posłuchać wykładu Pana dr hab. Piotra Weckwerth, profesora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Referat dotyczył genezy powstania gigantycznej powodzi, która wydarzyła się w rejonie Suwałk kilkanaście tysięcy lat temu.
W okresie zlodowacenia - 15-17 tysięcy lat temu, przez rejon dzisiejszych Suwałk przeszła jedna z największych znanych powodzi w historii Ziemi. Źródłem tej powodzi był topniejący lądolód. Powódź ta niosła ze sobą 2 mln metrów sześciennych wody na sekundę. To 10 razy więcej niż średni przepływ rzeki Amazonki. Taka powódź trwała prawdopodobnie kilkanaście dni, ale jej skutki widoczne są aż do dziś.
Kilkanaście tysięcy lat temu z rejonu dzisiejszej Polski ustępował lądolód skandynawski, a ilość lodu, którą gromadził, była ogromna. W momencie topnienia lądolodu zaczęły powstawać jeziora w których przez długi czas gromadziła się woda.
Do powodzi w rejonie dzisiejszych Suwałk doszło prawdopodobnie wtedy, kiedy dno jednego z takich gigantycznych jezior na lodowcu się rozszczelniło. Woda zaczęła z niego uchodzić z ogromną prędkością. Miejscem, w którym woda spadała z powierzchni lądolodu w kierunku jego podłoża i dalej na przedpole, według ustaleń naukowców z UMK, było m.in. jezioro Hańcza - najgłębsze jezioro w naszej części Europy.