Kartki z historii białostockich lasów
99 lat temu Dziennik Białostocki donosił:
29 sierpnia 1919r.
OGŁOSZENIE
Jest praca.
Nadleśny leśnictwa w Czarnej Wsi poszukuje robotników do wyrębu lasu i układania stosów. Wynagrodzenie wynosi 15 do 20 mk. dziennie mieszkanie, opał i światło.
Zgłaszać się do nadleśnictwa w Czarnej Wsi lub do podleśnego Wolframa w Puksztelach.
80 lat temu Dziennik Białostocki donosił:
29 sierpnia 1938r.
Transakcje drzewne f-my „Dańczyk”
Firma drzewna „Dańczyk i S-ka”, w Supraślu nabyła w Dyrekcji Lasów Państwowych – Siedlce około 2.500 m. 3 dłużyc świerkowych oraz około 500 m. 3 takichże dłużyc u prywatnych właścicieli lasów, płacąc, jak słychać w ostatnim wypadku po 16 zł. za m. 3 loco las.
Nabyty surowiec firma będzie częściowo przecierać we własnym tartaku w Supraślu, częściowo zaś lepsze sztuki przeznaczy na eksport. Firma gdańska „Hoekstra” z Gdańska nabyła około 1000 m. 3 dłużyc świerkowych na eksport. Cena sprzedażna wynosiła około 34 zł. za m. 3 loco Gdańsk.